NAZYWAM SIĘ
oreo
PRZEBYWAM W
Schronisko w Boguszycach Małych - Fundacja Ostatnia Szansa
Dzień dobry, jestem Oreo. Tak jak ciasteczko. To dlatego, że jestem pięknie dwukolorowy. Kiedy trafiłem do Boguszyc, byłem cały w ranach. Nawet przy oku miałem bardzo duże uszkodzenie. Na szczęście pod troskliwą opieką wszystko mi się wygoiło i teraz mogę korzystać z życia i robić się coraz bardziej urodziwy w oczekiwaniu na nowy domek! Lubię pozować do zdjęć i nosić piłeczki. I nie oddawać ich opiekunowi tylko galopować dookoła. Koledzy z grupy mówią, że będzie akcja prezentowa z okazji świąt i podobno mamy dostawać paczki ze smacznymi rzeczami i kocykami. Ciekawe czy też dostanę. Cały rok byłem grzeczny i na pewno zasłużyłem na prezent. Będę czekał.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: